FF VII Crisis Core

burza

Pierwsze co zrobiłem po zakupie PSP to podszedłem do póki z grą FF Crisis Core i kazałem zapakować. 27 funtów, mozna było poczekać miesiąc, dwa a kupiłbym ja śmiało za 20 gdyż ceny gier na angielskim rynku szybciutko idą w dół ale w takiej sprawie jak FF nie można czekać. Czy się opłacało ?
Po odpaleniu gry nie wierzyłem własnym oczom, zamurowało mnie totalnie. Nigdy nie spodziewałem się, że PSP ma takie możliwości. Grafika powaliła mnie na kolana, mogę nawet napisać że grając w gry na PS2 nie widziałem czegoś takiego. Mogę również przyznać, że w życiu nie widziałem piękniej wykonanych filmików. Moim zdaniem na miarę Next-genów. Po prostu czysta poezja. Tak świetna grafe PSP zawdzięcza pewniej swojej rozdzielczości. Bo wycisnąć coś tak wspaniałego na takie małe urządzonko to wielka rzecz.

Może coś o systemie walki. Bardzo przyjemny i łatwy do opanowania. W czasie pojedynków możemy korzystać z materii Laughing

którą zdobywa się za misje. Łatwość poruszania się po lokacji za pomocą gałeczki. Znakomita rockowa muzyka towarzysząca nam w czasie walki dodaje efektu.

Warto wspomnieć o summonach bo oglądając animacje ich specjalnych ataków moja buzia zamienia się wielkie O Surprised

a oczy wyłażą na wierzch Shocked

. To najlepszy animacje summonów w historii FF, bija o głowę nawet te z najnowszej produkcji SquareEnix FFXII - Bahamut i jego Mega Flare powala. Choć to dopiero drugi summon jaki widziałem w grze mam nadzieję, że reszta równie wspaniale się zaprezentuje. Animacje to wstawki filmowe więc oglądając tak coś wspaniałego można umierać w szczęściu Wink

Minusik w ocenie za fabuła, bo nie jest specjalnie nadzwyczajna, no ale skoro mamy już tyle gier od Square to ciężko po raz setny wymyślić coś powalającego. Ale myślę, że za wcześnie na takie osądy skoro na liczniku ma się niecałe 6 godzin dopiero.

Moja Ocena 10-

Bzdursky

Wyjdź, bo ja nie grałem Sad

burza

No i gra ukończona. Oczywiście na wstępie chciałbym skorygować swoją wypowiedź odnośnie fabuły Crisis Core. Genialnie wiążę się z całością i wyjaśnia sporo spraw związanych z FF VII (skąd wziął się Cloud, dlaczego Sephiroth stał się zły itd) Dosłownie smaczek dla fanów FF, w szczególności dla tych FF VII. Wszystko na wysokim poziomie. Jeżeli grać by tylko i wyłącznie sama fabułę to gra zajmuje zaledwie 15 godzin gry. To bardzo malutko. Ale dzięki dodatkowym misją, zdobywaniu najlepszych broni i ekwipunku + skopanie najlepszego dodatkowego bossa to tutaj śmiało można pomnożyć ten czas razy 5. Osobiście się za to zabiorę. Póki co grałem tak aby tylko dowiedzieć sie co będzie dalej Wink

W misjach dodatkowych miałem 30 % zaledwie co dało rezultat 30 godzin wraz z fabułą. Tak więc następny cel to ukończenie gry na 100% Laughing

P.S.

A jeszcze jedno. Gra zakończyła sie tak jak sie spodziewałem. Po 15 minutowych literach można było zobaczyć scenę jak to bywa oczywiście w serii FF - no oczywiście była to kontynuacja Crisis Core czyli FF VII tak jak to się zaczynała stara gra na szaraczka tylko w nowej oprawie Wink

aż chce się kontynuować dalej tą podróż, szkoda tylko że grafika tak bardzo odpychająca jest - w dzisiejszych czasach next genów trochę ciężko sie przełamać do powrotu na szaraka i grafiki z FF VII.

Bzdursky

Komu ciężko, temu ciężko - ja wczoraj skończyłem stareńkiego Silent Hilla z PSXa, a i gdzieś mam sejwa sprzed kilku dni, gdzie to Resident Evil 1 jest już w połowie skończony Wink

burza

Bzdursky

Łukasz, ale ja mówiłem o Silent Hillu pierwszym, gdzie grafika również jest o wiele gorsza od dwójki Wink

Przede wszystkim wystarczy wsiąknąć, wtedy grafika przestaje mieć większe znaczenie. Grasz, przez pierwsze dwie-trzy godziny krzywisz się na oprawę, by potem kompletnie się na nią wypiąć. A czy RE z PSXa ma lepszą grafę od FFVII? Nie powiedziałbym Wink

burza

Oczywiście że ma ładniejszą Wink

RE 1 z szaraka.

Bzdursky

Właśnie nie - są renderowane tła, są polygonowe postacie... Co tu lepszego? Może design, bo sama jakość grafiki na pewno nie Wink

Zresztą, Ty w Gearsy graj, a nie Razz