WALL-E

burza

Co się stanie, jeżeli ludzie opuszczą kiedyś Ziemię i pozostanie na niej jedynie mały robot?
WALL.E (Wysypiskowy Automat Likwidująco Lewarujący. E-klasa) przez siedemset lat w samotności oczyszcza Ziemię z odpadów pozostawionych przez ludzi. Pewnego dnia na planetę przybywa EVE – nowoczesna, przepiękna, myśląca maszyna.
Tego dnia życie WALL.E’ego zupełnie się zmienia i nabiera nowego sensu. Jego podróż przez galaktykę, przyjaźń z EVE, zabawne przygody oraz nowi, niekiedy niezwykli przyjaciele stali się tematem najnowszej komedii Studia Pixar.

**************************************************

Opinia:

Zasiadam w wygodnym fotelu. Film zaczyna się na wesoło tak jak to prezentowano na trailerach. Jednak po wyjściu z kina wcale nie czułem się rozbawiony lecz smutny. Moim zdaniem to nie była dobra komedia tylko dobry animowany film choć bardzo smutny. Ale to i dobrze, śmiesznych animowanych komedii ostatnio jak makiem zasiał więc jakaś odmiana musiała być. Polecam mimo wszystko.

Moja Ocena 8

Grzehu92

Przed premierą naczytałem się wielu pozytywnych recenzji na temat tego filmu. O tym jaka to wielka rewolucja w animacji, o tym, że to bardzo ambitna 'bajka' nawiązująca do dawnych kanonów Disney'a. I po części jestem w stanie się z tym zgodzić. Z pewnością ludzie z Pixar'u to prawdziwi mistrzowie jeśli chodzi o estetykę, wszystko jest u nich perfekcyjne, zadbali o każdy szczegół, tak, że post apokaliptyczny świat naprawdę robi spore wrażenie. Sama postać i zamysł również bardzo oryginalne. Bardzo mało dialogów i tu tkwi siła tego filmu, w Shrekopodobnych produkcjach było mnóstwo gadaniny, ale mało. Tutaj jest odwrotnie. Mam jednak spore pretensje do twórców, bo totalnie schrzanili zakończenie moim zdaniem. Czy Disney to znaczy, że zawsze musi być happy end, bo inaczej dzieci wracałyby smutne do domu i wpadły w depresje. Dla mnie za cukierkowe, typowo bajkowe, psujące nieco całą fabułę. Jednakże Wall-e to najlepszy film animowany od dawien dawna.

Moja ocena: 7+

Nika

Nie wiem czemu,ale kolejna bajka która nie wywarła na mnie zbyt wielkiego wrazenia.Może tak jak burza napisał....że smutaśna troche,zamiast rozweselić to zrobili takie nie wiadomo co!!!
Moja ocena (za słodkie oczka) 7/10

shwungistka

A mi się bardzo podobała. Dawała dużo do rozmyślania. Ale zgodzę się z Burzą, że nie powinni dawać tego jako komedie. Fajna wzruszająca opowieść im wywszła myśle że dzieci mogły dużo cennych rad wynieść z tego filmu. A to że przez cały film prawie nic nie mówią to jest raczej zaletą. Oderwać wzroku od monitora nie mogłam.
Ocena 8+