Autor Wiadomość
Grzehu92
PostWysłany: Nie 16:54, 10 Lut 2008    Temat postu:

Przez te ferie nadrobiłem troche zaległości jeśli chodzi o filmy. Smile

Europa, Europa- dramat wojenny, film poruszył mnie jeszcze mocniej niż "Pianista", jeszcze bardziej niesamowita historia. Żyd, który trafia do Hitlerjugend, a Niemcy mają go za typowy przykład rasy aryjskiej. Film oparty jest na faktach. Niesztampowe, mało hollywodzkie, ale jakże prawdziwe kino stworzone przez Agnieszkę Holland. Polecam!

9/10

Dziewczyna z sąsiedztwa- chyba najlepsza komedia jaką ostatnio widziałem. Nastawiałem się na klimaty American Pie, którego osobiście nie trawię, ale miło się zdziwiłem. Nie głupia fabuła, ciekawy pomysł na film, no i Elisha Cuthbert, ideał kobiety w każdym calu.

8/10

Między słowami- ileż już razy oglądałem ten film, a mimo to za każdym razem można wynieść coś nowego. Mimo, iż nie ma praktycznie żadnej akcji, jest stosunkowo mało dialogów, to film niesamowicie porusza. Świetny Bill Murray i Scarlett Johansson, intrygująca Japonia i świetny OST. Polecam!

9/10

Requiem dla snu- film mnie zatkał, mówiąc oględnie. Brutalnie, kontrowersyjnie, ale niezwykle prawdziwie D.Aronofsky przedstawił historię czwórki bohaterów, którzy w pogoni za marzeniami wpadają w nałóg, prowadzący ich do nieuchronnego końca. Film daje do myślenia, jest takim horrorem rzeczywistości. Długo po jego obejrzeniu nie mogłem przestać o nim myśleć. Do tego genialna muzyka. Jeden z lepszych filmów jakie widziałem.

10/10

Mała miss- Bardzo dobry film, można powiedzieć amerykański, ale nie będzie to w pełni zgodne z prawdą. Mimo, iż film w większej części jest komedią(a właściwie satyrą na nas samych) nie ma typowego dla amerykańskich produkcji Happy Endu. Zamiast tego jest idealna puenta(prezentacja talentów, taniec Hooverów), nie ważne są bowiem konkursy piękności, tylko własna rodzina, wsparcie, spontaniczność i miłość rzecz jasna. Ukazane jest to w dość nie typowy sposób i właśnie oryginalność jest największym atutem tego filmu. Na uwagę zasługuje też bardzo dobra ścieżka dzwiękowa i oczywiście aktorzy, każdy z nich wywiązał się ze swojej roli znakomicie.

8/10

Marzyciel- podobnie jak "Między słowami" też w filmie mało się dzieje, ale to dzięki temu jest tak świetny. Wzruszająca historia Jamesa Barrego, autora "Piotrusia Pana", który mimo dorosłego wieku pozostał dzieckiem. Znakomity Deep, za którym nie przepadam, ale w tej roli pokazał kunszt.

8/10

Juno- tegoroczna propozycja oscarowa, która-niestety-mnie zawiodła. Dość sztampowa historyjka nastolatki, która nieoczekiwanie zachodzi w ciąże. Mimo, iż film jest komedią nie poprawił mi jakoś specjalnie humoru, na uwagę zasługuje jedynie aktorka, która wcieliła się w rolę Juno. Nie polecam.

5/10

Pokuta-kolejny oscarowy film, początek strasznie nudnawy, koniec troche lepszy. Ogólnie nie przepadam za melodramatami, więc może dlatego film do mnie nie przemówił.

6/10

21 gramów- Babel, najnowszy jak dotąd film Inarritu zachwycił mnie. Sięgnąłem więc troche dalej i znalazłem jego kolejną produkcje-21 gramów. Znów w znakomity, pokręcony nieco sposób przedstawiona historia trójki bohaterów, których połączyło jedno, tragiczne wydarzenie. Film refleksyjny, zmuszający do myślenia. Polecam!

9/10

Motyl i skafander- wciąż dziwie się dlaczego ten film nie znalazł się w gronie oscarowych kandydatów na najlepszy film. W fantastyczny sposób przedstawione losy sparaliżowanego człowieka, który napisał książkę-jedynym sprawnym organem-lewym okiem. Znakomite zdjęcia J.Kamińskiego, zasługujące na Oscara.

8/10
Bzdursky
PostWysłany: Czw 11:05, 27 Gru 2007    Temat postu:

Ja obejrzałem Charlie i fabryka czekolady Tima Burtona. Co mogę powiedzieć? Jeśli ktoś kojarzy Burtona, to wie, że jego filmy są zakręcone jak słoik na zimę, psychodeliczne, ale zarazem ujmujące. I taki był właśnie ten film - bardzo dużo analogii do wad zarówno dzieci, jak i ich rodziców, oblane sosem świetnego klimatu i ciekawej fabuły. Polecam gorąco, jak każdy film Burtona zresztą.
Grzehu92
PostWysłany: Śro 15:51, 26 Gru 2007    Temat postu:

Ja związku ze świętami także parę filmów sobie obejrzałem...

Wakacje Jasia Fasoli-uśmiałem się zdrowo, jestem wielkim zwolennikiem talentu komicznego Rowana Atkinsona, prawie każdy film z jego udziałem poprawia mi humor. Polecam!

Diabeł ubiera się u Prady- całkiem fajny film, świetna rola Meryl Streep.

Dlaczego Nie-takiej czerstwoty nie widziałem od roku, kiedy to ten sam reżyser, zrobił niemal identyczny film(mowa tu o Zatorskim autorze TYlko mnie kochaj"). Słodka historyjka-z do bólu piękną Warszawą(w tle same wieżowce, ciekawe gdzie te obleśne kamienice)-która od początku jest przewidywalna i kończy sie rzecz jasna happy endem. Znowu plejada polskich pseudo gwiazdek typu Zakościelny, Korzuchowska, Jabłczyńska. Całkowicie przereklamowany film, szkoda na niego czasu....
shwungistka
PostWysłany: Sob 19:20, 08 Gru 2007    Temat postu:

Pare komedii : Dublerzy, Róźowa Pantera, Miss agent ... Ale nie chce mi się zakładać nowych tematów, żeby coś tam napisaćSad. Więc jeśli ktoś był by tak miły....
shwungistka
PostWysłany: Pon 19:06, 08 Paź 2007    Temat postu:

Ostatnio to nadgoniłam z serialami:)
Desperate Housewives - czwarty sezon zaczęłam
Greys Anatomy - również 4 sezonik
Ekipa - 2 ostatnie odcinki
Twarzą w twarz - na TVN leci bodajże we wtorki. Nawet fajny serialik, ale strasznie się ciągnie jak flaki z olejem. Pomysł mają niezły ale nie musieli na siłę go tak rozciągać
Bzdursky
PostWysłany: Nie 15:47, 07 Paź 2007    Temat postu:

A ja niedawno oglądałem Telefon / Phone Booth. Myślałem, że film nie będzie miał an mnie żadnego haka - historia o kolesiu w budce telefonicznej nie może być przecież oryginalna czy zaskakująca. Jakże się myliłem... Film jest świetny - trzyma w napięciu od początku do samego końca, jest nieprzewidywalny i trzyma w napięciu. Colin Farrell interesuje widza swoją rolą, intryguje go i mimo wszystko rozbudza w sobie sympatię. Sam film to sensacyjno-psychologiczna powieść i zarazem świetne studium ludzkiej psychiki. Polecam!
Roy O'Bannon
PostWysłany: Nie 14:26, 07 Paź 2007    Temat postu:

byłam wczoraj ze szkoła w ramach odrabiania na "Katyniu" i muszę stwierdzić, że film nie bardzo przypadł mi do gustu. Ani nie wnosi nic nowego, ponieważ każdy wie (lub chociaż powinien wiedzieć) o tragicznej śmierci kilkuset polskich oficerów, a Wajda na siłe starał się coś wymyślić i połaczyć jakoś wątki głownych plakatowych bohaterów, którzy również za bardzo nie mieli jak się wykazać. Jedyne co podobało mi się w tym filmie to urywki z prawdziwych dokumentalnych nagrań.
szczerze: nie polecam
( i oczywiście po raz który Małaszyński musiał być spokrewniony z Cielecką. Naprawdę jest tylu dobrych aktorów, co rok zdaje ogromna ilość osob na jakieś akademie teatralne, a co kręcą film to grają w nim ci sami rozreklamowani i sławni aktorzy! Nie żebym coś miała do obojgu z nich, ale przesadzają)

A ostatnio widziałam (nadrobiłam) wszystkie częsi Taxi Smile jak dla mnie film super Smile ano i dzisiaj Kłamca Kłamca na tvn z Jimem Very HappyVery Happy
pzdr
Grzehu92
PostWysłany: Wto 10:50, 02 Paź 2007    Temat postu:

Ja idę za tydzien, ze szkołą na "Katyń".
shwungistka
PostWysłany: Nie 17:20, 30 Wrz 2007    Temat postu:

"Katyń"
Właśnie wróciłam z kina. Jestem wstrząśnięta tym co zobaczyłam. Niezbyt interesuje mnie historia, ale jest parę rzeczy które każdy polak powinien zrobić, obejrzeć czy zobaczyć. Ten film zaliczam właśnie do tych rzeczy. Wprawdzie mogli by zrobić też jakiś pozytywny wątek, ale nie oto chodzi w tym filmie żeby był "happy end". POLECAM 10/10
Kamil
PostWysłany: Nie 18:10, 23 Wrz 2007    Temat postu:

Państwo młodzi: Chuck i Larry. Jak dla mnie- gówno
shwungistka
PostWysłany: Sob 10:32, 22 Wrz 2007    Temat postu:

Bourne Supremacy
bourne ultimatum
Wyśmienite filmy akcji goraco polecam cala serie. Są 3 filmy: Tożsamość, krucjata, ultimatum Bourna. Wszystkie po prostu genialne. Fajne popisy akcji

ekipe odc.4
Trzyma poziom poprzednich odcinków. Choć mnie osobiście zaczyna trochę denerwować ten premier. Na wszystko znajdzie lekarstwo.

Dziękujemy za palenie
Fajna komedia opowiada o życiu Nicka Naylora znakomitego rzecznika prasowego. Który pracuję dla firmy tytoniowej i przekonuję wszystkich, że palenie wcale nie musi być takie złe.

Statyści
Ten to podobno komedia. Ja w tym widzę bardziej film obyczajowy. Sytuacji które były śmieszne nawet nie potrafię wymienić. Po prostu nie zapamiętuje się tego filmu. Szkoda czasu.

Szklana pułapka 4
Wyśmienity jak każda część SzP. W tym pojawiają się wątki hakerskie(większość filmu) no i oczywiście John McClane ratuję cały świat(a przynajmniej Amerykę) z pomocą pewnego nastolatka

Strajk
Fajna opowieść o stoczni Gdańskiej. Mi się bardzo podoba ten film. Taki obyczaj dramatyczny z wątkiem miłosnym.

Za szybcy za wściekli
Kto lubi oglądać na ekranie wyścigi samochodów powinien to obejrzeć na pewno mu się to spodoba. Zresztą mi się też podobało, ale ja lubię filmy akcji więc w sumie to nie dziwne, że mi się spodobał ten film. Akcji było sporo.
Bzdursky
PostWysłany: Sob 9:55, 22 Wrz 2007    Temat postu:

I jakieś opinie? Co warto zobaczyć, co nie?
shwungistka
PostWysłany: Sob 9:12, 22 Wrz 2007    Temat postu:

No ostatnio troszkę mi się znudziło i zrobiłam sobie maraton filmowy.
Obejrzałam:
Bourne Supremacy
bourne ultimatum
ekipe odc.4
Dziękujemy za palenie
Statyści
Szklana pułapka 4
Strajk
Za szybcy za wsciekli
Bzdursky
PostWysłany: Śro 20:18, 19 Wrz 2007    Temat postu:

To zapraszam do "Seriali" pogadać o PB Wink
Ostatnio widziałem również Życie Carlita / Carlito's Way reżyserii Briana de Palmy i z genialnym Alem Pacino w roli głównej. Kto oglądał Scarface / Człowiek z blizną ten wie, że te dwa nazwiska obok siebie gwarantują prześwietny film. I tak jest - nietuzinkowa fabuła, świetna jak zawsze gra aktorów i lekka zabawa z chronologią wydarzeń daje temu filmowi drugie miejsce w moim panteonie filmów wszechczasów, zaraz za Scarface.
shwungistka
PostWysłany: Śro 15:08, 19 Wrz 2007    Temat postu:

Mnie strasznie zdziwiło to kogo sobaczyłam w SONIE. Nieźle zakręcili.
A no i dalej nie wiadomo co się stało z Kellmanem
Bzdursky
PostWysłany: Śro 14:46, 19 Wrz 2007    Temat postu:

O, to to tak - świetny odcinek, klimat jest jakby trochę cięższy. Ten epizod może stanowić wprowadzenie do mocnego, brudnego i jeszcze bardziej klimatyczniejszego Prison Break'a - SONA ma w sobie niesamowity potencjał, oby tylko twórcy odpowiednio go wykorzystali.
shwungistka
PostWysłany: Śro 14:27, 19 Wrz 2007    Temat postu:

Najnowszy odcinek Prison Break =] Całkiem niezly biorac pod uwage ze to juz 3 sezon
Bzdursky
PostWysłany: Śro 14:13, 19 Wrz 2007    Temat postu: Ostatnio widziałem...

Tutaj możemy pochwalić się, co oglądaliśmy ostatnimi czasy i jak nam podobał się seans - warto czy stracony czas? Podzielcie się swoją opinią.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group